poniedziałek, 4 marca 2013

Kolejne nowości Balea w moich rękach...


Dzisiaj krótki post o tym, w co ostatnio zaopatrzyła mnie moja kochana mama - kosmetyki Balea :) W tamtym miesiącu także dostałam małą porcję tych kosmetyków, a dzisiaj dostałam coś nowego.


Wśród nowych kosmetyków jest nawilżający balsam do ciała o pysznym zapachu figi i czekolady. Na szczęście nie jest to zapach bardzo intensywny i mdły, chociaż pewnie nie wszystkim przypadnie do gustu.


Kolejny jest żel pod prysznic o zapachu wiśni i migdałów. Zapach jest dosyć słodki, ale ja lubię takie zapachy.


Jest też drugi żel pod prysznic z tej samej limitowanej serii o zapachu gujawy. Ten zapach najbardziej przypadł mi do gustu. Jest cudowny :)


Ostatnim kosmetykiem jest wygładzający szampon do włosów z ekstraktem figowym i perłą, które mają nadawać włosom połysk. Zobaczymy jak będzie w praktyce.


Póki co kosmetyki czekają w szafce na swoją kolej :) Zaczęłam używać tylko balsamu figowo-czekoladowego i jak na razie jestem z niego zadowolona.

A jak tam wasze poniedziałkowe zakupy? Upolowałyście coś ciekawego?

Pozdrawiam :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz