piątek, 12 kwietnia 2013

Haul kosmetyczny...

 

Standardowo nie wytrzymałam bez kosmetycznych zakupów. Nie wiem czy mam aż tak słabą wolę, ale po prostu czasami muszę kupić choćby coś małego, co sprawi mi przyjemność. Dlatego dzisiaj chciałam Wam pokazać co kupiłam w ciągu tego tygodnia. Zakupy nie są zbyt duże i są to kosmetyki, które najszybciej zużywam w ciągu miesiąca.


W Rossmanie kupiłam:
- Żel pod prysznic z Isany Figa i pomarańcza z perełkami olejku za 2,99/300ml, (więcej żadnego żelu już nie kupuję - obiecuję!)
- Tonik do demakijażu Rival de Loop za 3,49zł/200ml,
- Pomadkę ochronną do ust Carmex 7,99zł.

W Biedronce skusiłam się na słynny płyn micelarny Be Beauty, który kosztuje niecałe 5zł. Jeszcze nie miałam okazji go używać, ale spodziewam się pozytywnego działania. W drogerii Natura zaopatrzyłam się w Olejek łopianowy z czerwoną papryką, którego zadaniem jest pomóc mi w walce z wypadającymi włosami. Kupiłam też suplement diety Skrzyp z pokrzywą i witaminami, aby wzmocnić skórę, włosy i paznokcie od wewnątrz.

W tym tygodniu dotarły do mnie także dwie przesyłki, a w nich próbki kremów Yves Rocher (7szt. kremów do twarzy) oraz próbka znanego wszystkim mamom kremu ochronnego Sudocrem. W kwietniowym numerze magazynu Skarb można znaleźć próbkę Odżywczego mleczka do ciała Nivea.


A jak tam Wasze kosmetyczne zakupy? Upolowałyście coś ciekawego?

Pozdrawiam :-)

2 komentarze:

  1. Zakupy miła rzecz :)
    Mi też czasami ciężko się powstrzymać i ciągle kupuję coś nowego.
    Podziwiam w systematyczności łykania skrzypu - u mnie stoi jeden słoiczek od... dobra, lepiej nie będę się przyznawać ;)

    Btw weryfikacja obrazkowa strrrasznie zniechęca do pisania komentarzy, może warto wyłączyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba każda z nas tak ma ;-) Skrzyp staram się brać regularnie, dlatego stoi u mnie w widocznym miejscu żebym nie zapomniała o nim. Nawet nie zauważyłam, że mam włączoną weryfikację obrazkową. Dzięki za poradę ;-)

      Usuń