niedziela, 21 lipca 2013

Niedzielne lenistwo...

Ostatnio rzadko robiłam posty, w których polecałam Wam "kulturalne rzeczy". Dlatego dzisiaj nadrabiam zaległości i wrzucam kilka ciekawych umilaczy czasu. Na początek coś muzycznego, czyli moje nowe odkrycie Matisyahu: "Sunshine" w wersji akustycznej, która mnie urzekła prostotą i delikatnością.


Na drugim miejscu mogę Wam polecić ciekawy film oparty na historii rodziny, która przeżyła tsunami w Tajlandii w 2004 roku. Historia jest wzruszająca i ciężko uwierzyć w to, że całej rodzinie udało się przeżyć taką masakrę. Film idealny na niedzielny relaks.


Na koniec polecam Wam książkę "Chłopies" Evy Hornung, opowiadającą o kilkuletnim chłopcu zamieszkałym z bezdomnymi psami. Za pomocą historii małego chłopca przedstawiono w niej naturę ludzką i zwierzęcą, które tak naprawdę niewiele się od siebie różnią. Jej czytanie wywołuje wiele emocji. Momentami trochę szokuje.


Jeśli macie jakieś ciekawe propozycje muzyczne, filmowe lub książkowe, to chętnie je przyjmę;)
Pozdrawiam K.  :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz